Polska, wirtualna waluta
Billon – tak nazywa się nowa, innowacyjna forma płatności, cyfrowa waluta. W akcje tę zaangażowały się już dwa polskie banki. Rozmowy mają toczyć sie z różnymi bankami aż na trzech kontynentach. Jeżeli wszystko się uda, waluta ta zrewolucjonizuje internetowe płatności oraz transakcje bankowe.
Współtwórcą cyfrowej waluty jest Andrzej Horoszczyk, który twierdzi, że posługiwanie się nią mogłoby w znaczny sposób poprawić nie tylko jakość, ale przede wszystkim bezpieczeństwo wykonywania transakcji w sieci. Co więcej, wprowadzenie takiej waluty oznacza bardzo duże oszczędności, zwłaszcza dla banków, które nie musiałyby posiadać aż tak wielu pracowników.
Czy łatwo będzie przekonać do tego ludzi? Początkowo na pewno nie, tym bardziej, że dla Polaków byłyby to pierwsze tego typu doświadczenia. Oszczędności jednak, które dotyczyłyby także ich, mogą tu jednak zaważyć. Nowe, wirtualne pieniądze nie byłyby bowiem obciążone żadnymi prowizjami. Dziś, wybierając pieniądze z bankomatów, pobierane są różne prowizje – obrót wirtualnego pieniądza byłby zupełnie czysty.
O projekcie można było słyszeć rok temu. Obecnie jest on już w fazie końcowej. Wiele zależy od tego, ile banków da się przekonać do takiej formy płatności. Jeżeli udałoby się wprowadzić billony, nasze płatności i bankowość czeka wielka rewolucja!